Zimowe
szaleństwa na stoku bardzo korzystnie wpływają na naszą kondycję, samopoczucie
i zdrowie. Wielu z nas cały rok czeka na pojawienie się pierwszego śniegu i
możliwość szusowania, jednak każdemu narciarzowi zależy nie tylko na doskonałej
zabawie czy polepszaniu kondycji oraz umiejętności jazdy na nartach, ale również
na maksymalnym bezpieczeństwie. Pakując więc odpowiedni strój i sprzęt
narciarski nie zapomnijmy o kremie do zadań specjalnych, który ochroni naszą
skórę przed odmrożeniem, wysuszeniem i poparzeniami słonecznymi. Silny wiatr,
mróz czy promieniowanie UV, które wysoko w górach działa ze wzmożoną siłą,
szkodzą naszej skórze. Dlatego też wymaga ona właściwiej i specjalnej
pielęgnacji.
Jakie działanie
wykazują kremy do zadań specjalnych?
- Przede wszystkim zawierają składniki, które skutecznie chronią skórę przed mrozem, wiatrem i słońcem. Dzięki temu, że tworzą na twarzy niewidzialną barierę ochronną nie musimy obawiać się o odmrożenia.
- Kremy tego typu zawierają wysokie filtry UVA i UVB, dzięki czemu nie poparzy nas nawet mocne słońce na stoku.
- Kremy dla narciarzy dbają również o pielęgnację naszej twarzy, wygładzają ją, nawilżają i zapobiegają wysuszeniu. Niektóre z nich walczą również z pierwszymi oznakami starzenia, neutralizują wolne rodniki, odmładzają i dodają blasku.
Jakie kremy
idealnie sprawdzą się podczas uprawiania zimowych sportów?
- Pierwszym z nich jest krem znanej marki Dax Cosmetics - Perfecta Wintercare. Jest to produkt nadający się do każdego typu cery, bez ograniczeń wiekowych. Świetnie spełnia swoje zadanie ochronno - pielęgnacyjne.
- Kolejnym kremem mrozoodpornym jest krem Firmy Lirene z faktorem 20. Jako jeden z niewielu nie pozostawia tłustego filmu na twarzy, a więc nie zatyka porów. Jest to bardzo ważne dla osób z tłustą bądź mieszaną cerą. Doskonale się wchłania, nie lepi się, a przy tym doskonale chroni.
- Wartym wypróbowania jest również krem firmy Neutrogena. Oprócz ochrony i pielęgnacji przynosi dodatkowo ulgę podrażnionej skórze. Co prawda pozostawia na twarzy lekki film, ale nie lepi się i nie pozostawia wrażenia ciężkości?
- Dla kobiet, które o makijażu nie zapominają nawet na stoku, firma AA przygotowała idealny produkt. Krem bowiem świetnie sie wchłania, nie powoduje świecenia się skóry, nie spływa, a więc z powodzeniem możemy użyć go jako bazę pod podkład.
Przygotowując
naszą skórę na zimowe szaleństwa pamiętajmy, że jeśli mamy cerę wrażliwą, naczyniową
czy problematyczną, sam krem ochronny może nie wystarczyć. Warto więc przed
jego nałożeniem użyć produktów pielęgnacyjnych, które doskonale sprawdzają się
nam na co dzień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz